Q&A- Egzaminy gimnazjalne, trudne wybory

     Hej, tydzień temu jak pewnie wszyscy wiedzą trzecie klasy gimnazjum pisały egzaminy i dzisiaj odpowiem Wam na kilka pytań związanymi z nimi i dalszym planem na życie i szkołę. :) ♥

1. Czy stresowałaś się przed egzaminami ?

     No to tak.. Ogólnie nie odczuwałam jakiegoś stresu co mnie na prawdę zdziwiło, bo wszystkie moje koleżanki od miesiąca wzdychały, że egzaminy, że się boją, denerwują i nie dadzą rady, a dla mnie to nie było nic specjalnego. Jeszcze dwa dni przed testami bawiłam się na dyskotece, także jakoś nie przerażał mnie fakt, że inni siedzą w domu z nosem w książkach, a ja się bawię. Wstałam rano i miałam świadomość, że to już, przyszedł ten czas i za godzinę będę już w sali pisać test ale jakoś wydawało mi się, że to jest normalne, dzień jak co dzień. Nie stresowałam się, chociaż jak pierwszego dnia weszłam do sali i losowałam numerek ławki to nawet pani się mnie zapytała czy wszystko w porządku, bo podobno byłam strasznie blada :) Ale to nie było chyba wywołane stresem, sama nie wiem dlaczego tak było, bo czułam się dobrze.

2. Powtarzałaś materiał? Uczyłaś się do testów?

     Hmm.. Na prawdę miałam taki zamiar :) No ale wyszło jak wyszło. Uczyłam się jedynie z historii i powtórzyłam sobie wzory z matematyki i coś poczytałam z geografii, do całej reszty nawet nie zajrzałam :) Ale tak szczerze to jakoś nie mam zbytnio wyrzutów sumienia z tego powodu. 

3. Który dzień był dla Ciebie najprostszy, a który najtrudniejszy? 

     Według mnie, ogólnie testy nie były łatwe i nie mogę określić, który dzień był najprostszy, a który najtrudniejszy. Mogę powiedzieć, że najlepiej poszło mi w pierwszy dzień, czyli polski, WOS i historia, ale to dlatego, że jestem humanistką, a do matematyki to daleka mi droga, także najgorzej było w drugi dzień. Ale wydaje mi się, że i tak nie poszło mi najgorzej.

4. Jak ogólnie Ci poszło?

     Ogólnie poszło mi całkiem spoko, zawsze mogło być lepiej ale nie będę już tego przeżywać, bo czasu i tak nie cofnę. Co ma być to będzie, ale ogółem jestem z siebie zadowolona :)

5. Co po gimnazjum?

     Oczywiście liceum ogólnokształcące :) Profil humanistyczno- prawniczy i jedziemy z tematem :) Mam nadzieje, że się dostanę i sobie poradzę :) Ogólnie podania składam do trzech szkół i wszystkie to ogólniaki i human, także do któregoś muszą mnie przyjąć :)

instagram- swinka_emilka

snapchat- emilka0912

Can-am Travel ATV Polska I runda, Stężnica 2017!!!

     Hej! Wczoraj miałam możliwość zobaczenia z bliska jak wygląda taki rajd i powiem Wam, że jestem zaskoczona. Pokaże Wam małą relacje z tego co zobaczyłam niżej na zdj i krótkich filmikach. Niestety pogoda nie za bardzo nam dopisała i nie mam tego dużo, bo deszcz nie dał sobie spokoju. Było strasznie zimno dlatego nie mam tego dużo, ale na prawdę, jeżeli macie okazję zobaczyć coś takiego to bardzo polecam! Tym bardziej, gdy po prostu to lubicie :) Ogólnie z domu wyjechaliśmy koło 8:00, a na miejscu byliśmy po 10, ale w tym zaliczyliśmy przystanek na Orlenie, w końcu obowiązkowo trzeba wypić kawę :) Gdy już byliśmy na miejscu to kilka godzin oglądaliśmy to wszystko, jak to się odbywa, jak to się dzieję i jak dany quad się sprawdza. Koło 14 pojechaliśmy do 'Osada Ostoja', gdzie wypiliśmy herbatę i przemiły pan pozwolił nam iść na spacer trasą, z którą tydzień, bądź dwa tygodnie wcześniej zmierzali się również quadowcy na rajdzie. Później zjedliśmy tam obiad, nakarmiliśmy Daniele i o godzinie 17;00 wsiedliśmy w auto, żeby wrócić do domu. Oczywiście zanim to się stało ja i Ania, moja przyjaciółka z którą tam byłam, dostałyśmy od właściciela propozycje, pomocy im przy takich rajdach jako wolontariuszki :) Nie podjęłyśmy decyzji ale jesteśmy ciągle w kontakcie z naszym dzikowiskiem :)

instagram- swinka_emilka

snapchat- emilka0912

Kłamstwo..

     Hej! Jak tam u Was? :) W sumie dzisiaj sobota, więc zgaduję, że jest w miarę okej. U mnie też można powiedzieć, że jest dobrze, chociaż trochę jestem chora, a we wtorek gramy półfinały wojewódzkie w siatkówkę :/ Mam nadzieję, że mi przejdzie przez ten weekend.
     Zastanawialiście się kiedyś jak to jest z kłamstwem ? Co to w ogóle jest ? Skąd się bierze ? I dlaczego ludzie kłamią ? Możemy zadawać sobie setki pytań związanych z tym tematem..  Gdy zapytałam mojego młodszego brata po co niektórzy kłamią to odpowiedział mi, że robią to po to, żeby uniknąć kary. Tak. Może to jest i prawda tylko że tej kary i konsekwencji unikamy chwilowo, ponieważ wszyscy widzą, że kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej, czy później wszystko wyjdzie na jaw. Kłamstwo to przekazywanie informacji niezgodnych z prawdą.

"Kłamstwo posiada wiele aspektów: niedopowiedzenie, półprawda, oczernianie... Ale zawsze jest bronią tchórzy" 

                                                                                                        ~ Josemaría Escrivá

     Nie opłaca nam się kłamać, tym bardziej, jeżeli nam na kimś zależy.. Kłamiąc, ranimy drugą osobę, gdy ktoś jest dla nas ważny to robimy wszystko, żeby oszczędzić mu łez i cierpienia.. Karma wraca. Kiedyś w najmniej odpowiednim momencie, gdy nie będziesz się w ogóle tego spodziewał, prawda wyjdzie na światło dzienne. Wtedy może być już za późno na wszelkie przeprosiny, tłumaczenia. Lepiej od razu powiedzieć jak jest, choćby miało drugą osobę to trochę zaboleć, niż ją okłamać, a później zranić ją dziesięć razy bardziej..
     Hmm... A co myślicie na temat osób które bawią się uczuciami innych ludzi? To też jest w pewien sposób kłamstwo, bo oszukujemy kogoś dając jej różne nadzieje i złudzenia wiedząc, że nie ma między wami niczego poważnego .. W sumie to nie rozumiem takich osób, a ich zachowanie jest według mnie mega egoistyczne. Myślą tylko o tym, żeby się dobrze bawić, żeby mieć się z czego pośmiać.. Nie przejmują się uczuciami tej drugiej osoby, której może na prawdę zacząć zależeć, która może okazać się strasznie wrażliwą osobą i później, gdy prawda wyjdzie na jaw może się załamać. Rany i wszelkie usterki psychiczne zostają zawsze.. I taka osoba może w przyszłości bać się podobnego kontaktu z kimś, bo będzie myślała, że to też jest fałszywe, podczas gdy komuś będzie na niej na prawdę zależało.

"Przestań grać na czyichś uczuciach, bo przyjdzie dzień, kiedy Twoje staną się dla kogoś instrumentem."

     Wszystko kiedyś się wróci, jedni za swoje czyny będą nagrodzeni, a inni po prostu poniosą konsekwencje. Jestem pewna, że jeżeli na kimś na prawdę zależy to nic nie będzie w stanie Was rozdzielić, nawet kilometry, a przede wszystkim takiej osoby nigdy nie oszukacie.. Ale to tylko wtedy kiedy to uczucie jest prawdziwe, bo jeśli chcecie po prostu się zabawić to polecam jechać na jakieś gokarty, park linowy czy coś, a nie uczucia innych. 

instagram- swinka_emilka

snapchat- emilka0912

Hello friends!

     Cześć kochani.. Jest mega późno to fakt ale tak leże i stwierdziłam, że powinnam coś napisać.. Wiecie co? Każdy ma gorsze dni, trudniejszy okres w życiu.. Tak na prawdę dopiero w takich sytuacjach możemy zobaczyć kto będzie przy nas i na kogo możemy liczyć. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Zgadzam się z tym przysłowiem.. Nie będę tu wymieniała imionami, czy nazwiskami ale mam nadzieje, że te osoby które mam na myśli doskonale o tym wiedzą. Mieliście czasem tak, że po prostu zgubiliście sens swojego życia? Ja mam tak aktualnie. Nie wiem czego tak na prawdę chcę. Troszkę się pogubiłam ale mam obok siebie osoby, które zawsze mi pomogą ♥

     Sam fakt, że mamy kogoś komu ufamy i możemy się zwierzyć z najskrytszych sekretów podnosi na duchu. Wiecie, że jest obok Was ktoś kogo możecie wkurzać, szkalować, czasem się na nim bez podstaw wyżyjecie ale on Was nie zostawi. To bardzo śmieszne uczucie, gdy jesteście sami w czterech ścianach i chce się Wam płakać ale wystarczy, że ta osoba do Ciebie napisze i od razu wszystko co złe odchodzi na bok.

'Przyjaciel to ktoś komu powiesz, że zabiłeś człowieka, a on zapyta gdzie go zakopiemy'

     Doceń wszystkich wkoło,  którzy chcą Ci pomóc! Bo nie wszyscy mają to szczęście.. Niektórzy są sami ze swoimi problemami, a Ty masz tą osobę, masz tego anioła stróża tylko nie potrafisz Go odnaleźć! Powodzenia!